Wszechkryzys nie jest problemem do rozwiązania. Nie jest też naszą przyszłością. Jest rzeczywistością, w której żyjemy już od dekad, jak żyje się w podpalonym od zewnątrz budynku. Teraz dym i płomienie doszły już na nasze piętro.
I cóż zrobimy z tak pięknie rozwijającą się katastrofą? Wbrew pozorom, da się całkiem sporo...
Ta społeczność jest zaplanowana jako miejsce, gdzie możemy razem przygotować się do zmian w naszym życiu, jakie narzuca nam Wszechkryzys. Mamy tuż wokół siebie ludzi – poczynając od nas samych – którzy cierpią i będą umierać z powodu Wszechkryzysu. Możemy im pomóc. Ale, jak mawiała moja buddyjska nauczycielka: nie możesz się podzielić tym, czego nie masz.
Pokolenie strajku klimatycznego musi być świadome, że ich społeczeństwa nie reagują nie dlatego, że demokracja jest niezgodna ze sprawiedliwością klimatyczną, ale dlatego, że nasze demokracje są od dziesięcioleci atakowane przez tych samych neoliberalnych aktorów, którzy niszczyli klimat. Musimy szerzyć świadomość i wiedzę na temat Atlas Network, jej fundatorów i sojuszników, aby nasze ruchy zrozumiały, z kim naprawdę mamy do czynienia.
Julia K. Steinberger (ur. 1974) jest profesorką ekonomii ekologicznej na Uniwersytecie w Lozannie. Bada związki między wykorzystaniem zasobów a kondycją społeczeństw. Jest współautorką szóstego raportu oceniającego Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), gdzie wniosła wkład w dyskusję na temat ścieżek łagodzenia zmian klimatu.
Polskie tłumaczenie tekstu Tadzia Muellera o potrzebie nowej polityki radykalnej lewicy w rzeczywistości katastrofy.
A jak sprawić, by sprawy ruszyły z miejsca? Z nowym cyklem walk, z nowymi praktykami ruchu, które poważnie traktują fakt, że globalne katastrofy społeczno-ekologiczne (nie tylko klimatyczne, ale także bioróżnorodność itp.) idą w parze z ogromnym wzrostem zagrożenia faszyzmem, a jak dotąd to głównie prawica zinstrumentalizowała obawy o przyszłość i upadek i przekształciła je w ruchy polityczne dla swojego projektu.
Oznacza to, że nie możemy tłumić tych obaw w komunikacji politycznej, ale musimy je uznać. Musimy dążyć do akceptacji, a poprzez akceptację do realistycznej nadziei, nadziei na wspólnotę, solidarność i człowieczeństwo w ciemniejącym świecie, zamiast fałszywej nadziei opartej na bzdurach i wyparciu, która będzie coraz bardziej obezwładniająca, im bardziej upadek stanie się rzeczywistością.
"Patrzymy w górę" - wieloletni program działań #TePeWu w dziedzinie edukacji, informacji i inspiracji osób, kolektywów i społeczności wobec zapaści ekosystemu i infrastruktury cywilizacyjnej. Początek: 1 lutego 2024.
Zgłaszajcie się!
Cel programu: uruchomienie i długofalowe prowadzenie platformy informacyjno-edukacyjnej na rzecz przeciwdziałania skutkom zapaści ekologicznej i cywilizacyjnej, z naciskiem na komunikowanie ustaleń naukowych i promowanie oddolnych, społecznościowych modeli odpowiedzi na wyzwania.
Zapraszamy zainteresowane osoby i kolektywy do współpracy w realizacji projektu.
Pierwsza salwa w naszej wojnie ekonomicznej z państwem i kapitałem.
Artel uruchomił usługę druku cyfrowego dla grup aktywistycznych, jednocześnie poszerzają przestrzeń wolną od kapitalizmu i pracy najemnej. Poznaj nas, pomóż nam, pracuj z nami!
What began as a National Geographic expedition, lead by Dan Buettner, to uncover the secrets of longevity, evolved into the discovery of the 5 places around the world where people consistently live over 100 years old, dubbed the Blue Zones. Dan and his ...
Link Actions
Wnioski z obserwacji życia w pięciu "Niebieskich Strefach", gdzie ludzie żyją wyraźnie dłużej niż przeciętna w ich społeczeństwach.
Poniższe jest sparafrazowanym tłumaczeniem najważniejszej listy kontrolnej.
Dużo naturalnego ruchu. Najdłużej żyjący ludzie na świecie nie pompują żelaza, nie biegają w maratonach ani nie chodzą na siłownię. Zamiast tego żyją w środowisku, które nieustannie zachęca ich do ruchu. Uprawiają ogrody i nie mają mechanicznych udogodnień do pracy w domu i na podwórku.
Cel w życiu. Okinawczycy nazywają go Ikigai, a Nicoyanie — plan de vida; dla obu tłumaczy się to na „dlaczego budzę się rano”. Znajomość swojego poczucia celu jest warta nawet 7 lat dodatkowej długości życia.
Odstresowanie. Nawet ludzie w Niebieskich Strefach doświadczają stresu. Stres prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego, związanego z każdą główną chorobą trapiącą nas w starości. To, co najdłużej żyjący ludzie na świecie mają, a czego nie mają inni, to praktyki pozwalające p
600 W mocy nominalnej z dwóch solarów, 200 Ah / 24 V.
Opcja podłączenia generatora wiatrowego na kolejne 600 W.
Przetwornica true sinewave.
Przyzwoity system zasilania awaryjnego dla wiejskiego domku.
Około 3000 zł, jeden dzień roboty.
The futures market has long traded things like gold and oil. Here’s why water recently joined the market, and how it might play out for the life-sustaining resource.
Link Actions
W zeszłym roku giełda Chicago Mercantile Exchange uruchomiła pierwszy w historii rynek kontraktów terminowych na wodę, co oznacza, że rolnicy, inwestorzy, władze miejskie i fundusze hedgingowe mogą kupić umowę prawną zwaną "kontraktem terminowym", która ustala z góry określoną cenę wody, która zostanie wykorzystana w przyszłości. Jeśli takie wydarzenie jak susza spowoduje wzrost ceny, sprzedawca kontraktu musi wyrównać różnicę (i odwrotnie), jeśli cena spadnie. Tego rodzaju transakcje spekulacyjne są od dawna stosowane w przypadku towarów, takich jak złoto czy ropa naftowa, ale nie w przypadku zasobów podtrzymujących życie, takich jak woda.
Russia will suspend exports of wheat, meslin, rye, barley and corn to the Eurasian Economic Union (EEU) until Aug 31 in a move to secure its home market with enough food, the economy ministry said on Thursday.
Link Actions
Euroazjatycka Unia Gospodarcza ("EAEU") to rosyjska odpowiedź na Unię Europejską. Zablokowanie eksportu do innych krajów EAEU to dziwny ruch.
Po kilku tygodniach rozmów, myślenia i pisania dojrzał pomysł utworzenia Powiernictwa Warty.
Będzie ono (jak już powstanie) rozciągało opiekę nad regionem wodnym Warty, aby chronić i regenerować zarówno wody, jak i część lądową regionu, dla dobra wszystkich żyjących tam istot.
Podstawową naszą deklaracją jest:
Wiemy, że nie jesteśmy właściciel(k)ami ani hegemon(k)ami tego świata ani żadnego jego kawałka. Cokolwiek twierdzi prawo, mamy go jedynie pod opieką -- otrzymaliśmy go od tych, co tu żyli/ły przed nami, a oddamy go tym, które_którzy przyjdą po nas. Odpowiadamy za to, żeby przekazać go w stanie lepszym, niż do nas trafił.
Chcemy być Powierniczkami i Powiernikami Warty. Jej opiekun(k)ami w imieniu przyszłych pokoleń. Chcemy też na rzece i przy rzece działać społecznie, wypoczywać, pracować a być może mieszkać. Chcemy, by była naszym domem i by łączyła nas z naszymi przyjaciółmi i sąsiada
Appropedia to strona poświęcona opracowywaniu i udostępnianiu wspólnych rozwiązań w zakresie zrównoważonego rozwoju, ograniczania ubóstwa i rozwoju międzynarodowego poprzez wykorzystanie zdrowych zasad i odpowiednich technologii, oryginalnych badań i informacji o projektach. Jesteśmy wiki, czyli rodzajem strony internetowej, która umożliwia każdemu dodawanie i edytowanie treści.
Myśląc o kryzysie klimatycznym zaczęłam się zastanawiać: jak mogłoby wyglądać takie samowystarczalne gospodarstwo/wioska/kooperatywa, w której możnaby się schronić gdy świat by się zaczął walić i wszystko inne by zawiodło?
Wiadomo, samowystarczalność to mało jasne pojęcie i potrzebujemy współpracy takiej czy innej, zapewne takie wioski/gospodarstwa musiałby być ze sobą w kontakcie i wsparciu czy wymianach zasobów. Mam jednak na myśli życie bez rządu, sklepów, prac na etat dostarczających takich zasobów jak pieniądze czy żywność (jaka by ona nie była). W kapitalizmie się urodziłam, w kapitalizmie żyję i nic poza kapitalizmem nie znam i nie umiem sobie wyobrazić czy zwizualizować, poza mglistymi sennymi wizjami o lepszym świecie.
Wiadomo, że potrzebne są:
Jedzenie - X mieszkańców trzeba wyżywić przez cały rok. Ile hektarów pola by było potrzebne na osobę? Da się to jakoś policzyć? Co należy uwzględnić? Zboża, owoce, warzywa? Kury na jajka, krowy?
Dostałem właśnie zaproszenie do rozmów na temat "rewitalizacji" stowarzyszenia-wydmuszki, którego kadra się powypalała i jest na granicy biologicznego wymarcia.
Idea jest taka, żeby je wykorzystać do działań na skrzyżowaniu tematów:
Adaptacji do / mitygacji Wszechkryzysu
Rozwoju aktywności wodniackiej
Jak najszerzej pojętej ochrony i opieki (stewardship) zlewni Warty.
Zainteresowane osoby zapraszam jak zwykle niezwykle serdecznie. Tematów mrowie, a i kasa się znajdzie.
Przygotowujemy (Future Labs) oficjalny projekt dla osób i społeczności zmagających się z kryzysem klimatycznym (oczywiście nie tylko).
Pomóż nam zebrać dane o zapotrzebowaniu na
wsparcie psychologiczne dla osób przeżywających trudne emocje w związku z kryzysem klimatycznym;
wsparcie dla społeczności potrzebujących zorganizować się dla adaptacji do zmian klimatycznych, aby rozwiązać konkretny problem lub wyzwanie wywołane przez kryzys klimatyczny.